Pijany rowerzysta niszczy samochody: policja podnosi alarm!
13 czerwca 2025 r. rowerzysta alkoholik uszkodził kilka pojazdów w Böhlen. Policja bada zagrożenie w ruchu drogowym.

Pijany rowerzysta niszczy samochody: policja podnosi alarm!
Niezwykły incydent wywołał poruszenie w Böhlen w ubiegły czwartek. 57-letni mężczyzna, który chciał wyjść na spacer z psem, spowodował chwilowy szok w ruchu ulicznym. Pijany kierowca jechał na rowerze wyposażonym w przyczepkę i spowodował wypadek, w którym uczestniczyło kilka pojazdów.
Około godziny 16:15 rowerzysta najpierw uderzył w VW, a następnie w zaparkowanego Opla. W wyniku uderzenia w Oplu szkody oszacowano na około 200 euro. Uważny świadek zauważył całe zajście i natychmiast powiadomił policję. Zastali mężczyznę na ulicy i przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik: imponująca wartość 2,8 promila.
Sytuacja prawna i skutki
Limit alkoholu dla rowerzystów wynosi 1,6 promila. Powyżej tego limitu bezsprzecznie uznaje się Cię za niezdolnego do kierowania pojazdami, co oznacza, że możesz być ścigany, nawet jeśli nie popełniłeś błędu podczas kierowania pojazdem. Jeśli poziom alkoholu w organizmie wynosi 1,6 promila lub więcej, we Flensburgu otrzymasz nie tylko 3 punkty, ale także znaczną grzywnę i możliwość poddania się badaniu medyczno-psychologicznemu (MPU). Konsekwencje są szczególnie gwałtowne: 83% pijanych rowerzystów ulega wypadkom, w których stężenie alkoholu wynosi 1,1 promila lub więcej. To pokazuje, jak niebezpieczna jest jazda pod wpływem alkoholu, gdyż ryzyko wypadku jest znacznie zwiększone. Trend, którego nie można zignorować.
Spojrzenie wstecz na liczby wyjaśnia problem: podczas gdy w 2010 r. około 5% wszystkich wypadków rowerowych było spowodowanych alkoholem, w 2021 r. odsetek ten wzrósł do 5%. Dla porównania: odsetek kierowców samochodów wyniósł zaledwie 2,2%. Bezpieczeństwo drogowe staje się tutaj kwestią centralną, a dyskusja na temat dostosowania ram prawnych trwa pełną parą.
Dyskusja na temat limitu alkoholu
Debata na temat obniżenia limitu alkoholu dla rowerzystów również nie jest nowa. Rozważa się obniżenie limitu do 1,1 promila, podobnie jak w przypadku kierowców pojazdów mechanicznych, gdzie limit wynosi 0,5 promila. Sugestie te zostały przedstawione przez Generalny Niemiecki Klub Rowerowy (ADFC), którego celem jest zwiększanie bezpieczeństwa drogowego bez nadmiernego karania rowerzystów. Cel, który podzielają także inne stowarzyszenia zajmujące się bezpieczeństwem drogowym.
Czynniki decydujące o wpływie spożycia alkoholu na zachowanie kierowcy są zróżnicowane i zależą od wieku, masy ciała i płci. Staje się jednak jasne, że nawet niewielkie ilości alkoholu mogą zwiększać ryzyko, co podkreśla potrzebę zwiększenia świadomości społeczeństwa.
Biorąc pod uwagę niedawne zdarzenia i trwające dyskusje, jedno jest pewne: bezpieczeństwo na drogach to sprawa każdego. Nadszedł czas, aby zakwestionować własną konsumpcję i wziąć odpowiedzialność za zapobieganie wypadkom i niebezpiecznym sytuacjom.
Więcej o zdarzeniu i jego aspektach prawnych przeczytasz na stronie LVZ, szczegóły dotyczące limitu alkoholu i konsekwencji prawnych Katalog kar a także propozycję zmiany wartości dopuszczalnych ADFC.